Pociecho nieszczęśliwych

Dzień 22.

Słowo życia:
„Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16)

Pociecho nieszczęśliwych, módl się za nami.

Ks. Mateusz:
Pociecho nieszczęśliwych.
Nieszczęście może mieć różne oblicza. Widziałem biedne dzieci w Afryce z wielkimi uśmiechami na twarzy.
Widziałem też rozpacz opływających w bogactwa ludzi z iPhone’ami w rękach.
Święty Józef uczy nas, że prawdziwe szczęście nie polega na wypełnianiu własnego planu, ale na zawierzeniu się Bożemu prowadzeniu. On może być pociechą nieszczęśliwych, ponieważ potrafił znaleźć szczęście w tym, czego nie rozumiał i nie wybierał.
Prośmy św. Józefa o umiejętność zawierzenia się Bogu i przyjęcia naszego życia takim, jakie jest. Tylko akceptacja obecnego stanu umożliwia twórczą i odważną przemianę rzeczywistości dzięki Temu, który „jest większy od naszego serca i zna wszystko” (por. 1 J 3, 20).
Niech serce Józefa będzie pociechą dla wszystkich nieszczęśliwych.

Marek:
Przyjemność łączy się z naszym ciałem, a radość z sercem i umysłem. Prawdziwa radość to ta płynąca z czystego sumienia. Dla tego, kto sobie to uświadomi, dotarcie do prawdy nigdy nie będzie cierpieniem. Taki człowiek wie, że jego szczęście ma tylko jedno imię: Bóg!
Rozczarowań będziemy doznawać, póki nie odnajdziemy Boga; poczucie zawodu nie jest bowiem spowodowane brakiem pieniędzy, stanowiska, sławy czy witamin, lecz wynika z niedoboru sytości w Bogu.
Serce Józefa uczy nas, że choć jesteśmy stworzeni do szczęścia, prawdziwe szczęście nie istnieje w czasie, lecz w nieskończoności, a wszystkie nasze rozczarowania są drogowskazami do Boga. Będziemy prawdziwie szczęśliwi, kiedy uwierzymy, że wszystko, co mamy, jest Jego darem.

Św. Jan Paweł II: „Poddanie się Bogu, będące gotowością woli do poświęcenia się Jego służbie, nie jest niczym innym jak praktyką pobożności, która stanowi jeden z przejawów cnoty religijności. Wspólnota życia Józefa i Jezusa skłania nas jeszcze do rozważenia tajemnicy Wcielenia właśnie w aspekcie człowieczeństwa Chrystusa, tego Boskiego narzędzia skutecznie służącego uświęceniu człowieka: «Mocą Bóstwa Chrystusa, Jego ludzkie czyny były dla nas zbawienne, będąc przyczyną łaski tak ze względu na ich moc zasługującą, jak też dzięki swej niezawodnej skuteczności»” (Redemptoris Custos, nr 26–27).

Papież Franciszek: „Przyjście Jezusa między nas jest darem Ojca, aby każdy mógł się pojednać z rzeczywistością swojej historii, nawet jeśli jej do końca nie rozumie” (Patris corde, nr 4).

Zadanie rekolekcyjne:
Odmów Litanię do św. Józefa.

Ćwiczenie dodatkowe:
Pomódl się za wszystkich nieszczęśliwych i znajdź jedną osobę, którą możesz pocieszyć konkretnym uczynkiem miłosiernym