Józefie najposłuszniejszy

Dzień 14.

Słowo życia:
„Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się weselić”. (Łk 15, 22–24)

Józefie najposłuszniejszy, módl się za nami.

Ks. Mateusz:
Józef najposłuszniejszy.
Józef na kartach Pisma Świętego nie wypowiada ani jednego słowa. Natomiast niesamowicie wymowne są jego czyny. Czterokrotnie w Ewangelii Mateusza możemy dostrzec bezsłowną odpowiedź Opiekuna Jezusa na polecenie anioła: „Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański” (Mt 1, 24), „On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę” (Mt 2, 14).
Jezus mógł uczyć się posłuszeństwa w szkole Józefa od najmłodszych lat – posłuszeństwa rodzicom, nakazom prawa, zwyczajom religijnym…
Prośmy o umiejętności pełnienia woli Bożej na wzór św. Józefa – nie tylko często powtarzanymi słowami: „bądź wola Twoja”, ale przede wszystkim naszymi czynami.

Marek:
Bycie posłusznym woli Boga to wolność od krytyki i zdolność przebaczania. Prawdziwa moc apostolska tkwi bowiem w posłuszeństwie Kościołowi. Kiedy nasza wola odmawia posłuszeństwa Bogu, Pan nie może przez nas okazać miłosierdzia innym.
To jednak nie strach powinien nas skłaniać do posłuszeństwa Ojcu, lecz miłość do Niego, którą wyrażamy tym, co mówimy i czynimy w codzienności.
Serce Józefa uczy nas, że kiedy w nasze życie wdziera się lęk przed Bogiem, trudno nam czekać na Niego z utęsknieniem, a jakiegokolwiek wyrzeczenie staje się ogromnym ciężarem.
Serce posłuszne to serce, które stale karmi się wolą Bożą, ponieważ wie, że miłość karmi się miłością.

Św. Jan Paweł II: „«Ojcowska» miłość Józefa z pewnością wpływała na «synowską» miłość Jezusa i wzajemnie – «synowska» miłość Jezusa wpływała na pewno na «ojcowską» miłość Józefa: jakże zatem zmierzyć głębię tej jedynej w swoim rodzaju więzi? Dusze szczególnie wrażliwe na działanie Boskiej miłości słusznie widzą w Józefie świetlany przykład życia wewnętrznego” (Redemptoris Custos, nr 27).

Papież Franciszek: „W ukryciu w Nazarecie, w szkole Józefa, Jezus nauczył się wypełniać wolę Ojca. Wola ta stała się Jego codziennym pokarmem (por. J 4, 34). Nawet w najtrudniejszym momencie swojego życia, przeżywanym w Getsemani, wolał czynić wolę Ojca, a nie swoją własną, i stał się «posłuszny aż do śmierci […] na krzyżu» (Flp 2, 8). Z tego powodu autor Listu do Hebrajczyków podsumowuje: Jezus «nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał» (5, 8)” (Patris corde, nr 3).

Zadanie rekolekcyjne:
Odmów Litanię do św. Józefa.

Ćwiczenie dodatkowe:
Pomyśl, jak dzisiaj czynami potwierdzisz wypowiadane słowa: „bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”.